Urzędy stoją u progu rewolucji związanej z upowszechnieniem się systemów sztucznej inteligencji. Przedstawiciele sektora publicznego inwestują w narzędzia do automatyzacji pracy, które usprawnią wykonywanie najbardziej powtarzalnych czynności oraz uproszczą kontakt z obywatelami. Polskie miasta eksperymentują z inteligentnymi asystentami, a Ministerstwo Finansów wdrożyło Jednolity Plik Kontrolny, który przetwarzany jest za pośrednictwem zaawansowanych algorytmów analitycznych funkcjonujących na pograniczu sztucznej inteligencji.

– Trzeba budować różne zależności, algorytmy, wypracowują się pewne rozwiązania, które później wchodzą w proces automatyczny. Internet rzeczy wchodzi coraz mocniej w nasze życie codzienne: algorytmy pokazują, że ten sprzęt może się uczyć i serwować rozwiązania adekwatne do naszych przyzwyczajeń – mówi w rozmowie  z agencją informacyjną Newseria Innowacje Wojciech Murdzek, sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju.

W Polsce za opracowanie spójnego programu rozwoju technologii inteligentnych odpowiada Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, które realizuje zapisy dokumentu „Założenia do strategii AI w Polsce Plan działań Ministerstwa Cyfryzacji” opublikowanego w 2018 roku przez Ministerstwo Cyfryzacji. Urzędnicy NCBiR planują aktywnie wspierać ten sektor nowych technologii m.in. za sprawą zarysowania programu systemowego wsparcia dla rozwiązań z zakresu sztucznej inteligencji.

Również Komisja Europejska zdaje sobie sprawę z tego, że stoimy u progu rewolucji technologicznej związanej z upowszechnieniem się systemów SI. W związku z tym rozpoczyna powszechną dyskusję o konieczności wypracowania spójnych wytycznych dotyczących etycznego korzystania ze sztucznej inteligencji. Przedstawiciele KE zachęcają kraje członkowskie do wprowadzenia regulacji prawnych dotyczących wykorzystania technologii autonomicznych. Miałyby one ułatwić i przyspieszyć wdrożenie rozwiązań tego typu na szeroką skalę.

– Ministerstwo Rozwoju jest mocno zaangażowane we wszelkie procesy pozwalające w sposób profesjonalny rozwiązywać problemy, z którymi borykają się przedsiębiorcy, wkraczając w przestrzeń cyfrową. W tej chwili wdrażamy testową wersję cyberbota urzędnika, który po numerze NIP-u odpowie nam słownie: my mówimy do telefonu, a słyszymy komunikat, czy przedsiębiorca jest vatowcem, czy nie. Myślę, że takich przyszłościowych rozwiązań będzie coraz więcej. One mają pomagać nam koncentrować się na tym, co robimy najlepiej w swojej branży, ale też zostawiać więcej przestrzeni np. na czas wolny – przekonuje ekspert.

  Popyt na surowce wtórne rośnie. Cennym źródłem mogą być zużyte instalacje OZE i uboczne produkty spalania węgla

Autonomiczne boty funkcjonują już na poziomie samorządów. Testuje je m.in. krakowski Urząd Miasta, który opracował wirtualną urzędniczkę. KRKbot powstała w ramach miejskiego hackathonu KrackHack i pomaga mieszkańcom w wyszukiwaniu informacji związanych z obsługą przedsiębiorców. W Gdyni testowano z kolei inteligentny system motywujący urzędników do pracy z uśmiechem na twarzy. Start-up Quantum CX z Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego Gdynia opracował narzędzie, które analizuje wyraz twarzy pracownika i rozpoznaje, kiedy ten uśmiecha się do petenta. Motywacją do uśmiechu były vouchery do sklepów online. W ten sposób sztuczna inteligencja miała wpływać na poprawę podejścia urzędników do obywateli.

Ważną rolę na mapie innowacji z zakresu sztucznej inteligencji może odegrać Wrocław – miasto wybrano jako potencjalnego kandydata do utworzenia w nim Wirtualnego Instytutu Badawczego. Nowa jednostka naukowa powołana w ramach „Polityki Rozwoju Sztucznej Inteligencji w Polsce na lata 2019–2027” ma skupić się na rozwoju projektów związanych z wykorzystaniem systemów autonomicznych. Miasto ma już doświadczenie w realizacji projektów skupionych wokół sztucznej inteligencji – w ramach Wrocław CityLab udostępniono przedstawicielom start-upów infrastrukturę miejską do testowania inteligentnych technologii nowej generacji.

– Chcemy tworzyć rozwiązania praktyczne, które będą rzeczywiście ułatwiały życie i wkraczały w przestrzeń, która pomaga funkcjonować – wskazuje Wojciech Murdzek. – Ta nowoczesność będzie wkraczała w każdą przestrzeń funkcjonowania człowieka.

Według firmy badawczej Grand View Research wartość globalnego rynku sztucznej inteligencji do 2025 roku wzrośnie do 390,9 mld dol. W najbliższych latach ma się rozwijać w tempie 46,2 proc. w skali roku.

Źródło: https://innowacje.newseria.pl/news/polskie-miasta,p1448056280